Spójniki logiczne pełnią w języku kluczową rolę. Są one łącznikami, które umożliwiają nam wyrażanie zależności między poszczególnymi częściami tekstu, nadając mu spójność, logiczny porządek i zrozumiałość. Ich właściwe zastosowanie ma bezpośredni wpływ na klarowność, precyzję oraz jednoznaczne zrozumienie wypowiedzi przez odbiorcę.
Choć każdy z nas uczony był ich stosowania już na etapie wczesnoszkolnym, to nie każdy zdaje sobie sprawę z tego, że nieprawidłowy wybór zwrotu łączącego ma w rzeczywistości wpływ na sens całej wypowiedzi.
Logika w życiu codziennym
Problematyką spójników zajmuje się logika, a dokładnie jeden z jej działów. Jest to przedmiot nauczany na wielu kierunkach studiów. Jego zadaniem jest wyrobić w studentach nawyk prawidłowego wyrażania myśli, konstruowania zdań tak, aby nie tworzyły zbędnych dwuznaczności, a także umiejętność argumentowania swoich poglądów i skuteczną ich obronę. Logika jako nauka o spójnikach daje nam narzędzia do precyzyjnego myślenia, rozwiązywania problemów i konstruktywnego ich bronienia. Jest niezwykle ważna w wielu dziedzinach: w matematyce, filozofii, dziennikarstwie i naukach prawnych.
Spójniki takie jak „i”, „lub”, „albo”, „bądź” czy „lecz”, mają różne funkcje. Aby zobrazować różnice w treści wypowiedzi, przykład będzie ten sam – zmieniać się będą jedynie łączniki spajające dwa zdania.
„Jadę w góry i nad morze” – koniunkcja
Jednym z najprostszych przykładów jest spójnik „i”. Intuicyjnie wiadomo, że zdanie to znaczy: „Jadę w góry i jadę nad morze”. Jeśli więc nasz rozmówca wypowie zdanie połączone w ten sposób, to jego intencją powinno być przekazanie informacji o dwóch zaplanowanych wyjazdach (nie musi rozstrzygać natomiast o chronologii zdarzeń). Nie jest przy tym możliwe, że pojedzie tylko w jedno miejsce albo sytuacja, w której zrezygnuje z obu wyjazdów i zostanie w domu.
Takie samo znaczenie pod względem logicznym mają np.: „lecz”, „ale”, „a”, „oraz”, a także sam przecinek.
„Jeśli pojadę w góry, to nie pojadę nad morze” – implikacja
Spójnik, który zawiera dwa nierozerwalne człony to spójnik implikacji (wynikania). Jego konstrukcja jest analogiczna do zdań warunkowych w języku angielskim. Człony: „jeżeli” oraz „to” można też stosować w odwróconej kolejności – wtedy druga część staje się domyślna. Stosowanie implikacji nie jest tak oczywiste, jak mogłoby się wydawać. Jeśli ten, kto wypowiedział zdanie z nagłówka:
Opcja 1: pojechał w góry i nie pojechał nad morze, to powiedział prawdę.
Opcja 2: nie pojechał w góry ani nad morze, to także powiedział prawdę.
Opcja 3: nie pojechał w góry, ale pojechał nad morze, to również nie skłamał.
Opcja 4: Jedyną sytuacją nieprawidłową jest taka, w której osoba mówiąca pojechałaby jednocześnie w góry oraz nad morze. Innymi słowy, implikacja jest fałszywa tylko wtedy, kiedy pierwszy człon jest prawdziwy, a drugi – fałszywy.
„Nie jadę w góry ani nad morze” – binegacja
Binegacja, jak sama nazwa wskazuje, neguje dwa człony w taki sposób, że żadne ze zdań nie jest (i nie może być) prawdziwe. Jeśli ktoś nie jedzie ani w jedno, ani w drugie miejsce, to tak naprawdę zostaje w domu (albo pojedzie w jeszcze inne, nieprzewidziane zdaniem miejsce, np. na Mazury).
„Jadę w góry albo nad morze” – alternatywa rozłączna
„Albo” jest łącznikiem stosowanym w sytuacji, kiedy wybór jednej opcji wyklucza wybór opcji drugiej (i odwrotnie). Zatem, jeśli wypowiadający te słowa zdecyduje się pojechać nad morze, to tym samym wyklucza wyjazd w góry. Przykładowo, mając dwa dni wolnego może wyjechać tylko raz, ale waha się jeszcze, czy woli morską bryzę, czy spędzanie czasu na szlakach górskich. Może też nie chcieć zdradzać swoich dokładnych planów.
„Jadę w góry lub nad morze” – alternatywa zwykła
Jest to spójnik, który zazwyczaj nie jest stosowany poprawnie, a jako synonim poprzedniego przykładu. W rzeczywistości są to osobne kategorie słów łączących i tylko czasami „lub” przybierze znaczenie odpowiednie dla „albo”. Z tego względu omawiane jest osobno. Oznacza ono, że rozmówca może pojechać tylko w góry, może pojechać tylko nad morze, ale dopuszcza także sytuację wyjazdu w oba miejsca (wtedy poniekąd „lub” staje się tożsame ze spójnikiem koniunkcji). Nie przewiduje jednak możliwości niewyjechania wcale.
„Jadę w góry bądź nad morze” – dysjunkcja
Ostatnim przykładem zwrotu łączącego będzie dysjunkcja, sprawiająca najwięcej problemów w codziennym użyciu. Podczas gdy zazwyczaj stosowana jest jako synonim „lub” i „albo”, tak naprawdę ma ona zgoła inne znaczenie. Jeśli ktoś jedzie w góry bądź nad morze – i świadomie korzysta ze spójników logicznych – to przekazuje nam, że rozważa wyjazd, ale wyjedzie co najwyżej w jedno miejsce. Spójnik „bądź” dopuszcza bowiem sytuację niewyjechania ani w góry, ani nad morze, a zostanie w domu. Nie przewiduje jednak sytuacji obu wyjazdów.
Jak widać, nie zawsze użycie potoczne pokrywa się z faktycznym sensem zdania w ujęciu logiki. Często w artykułach pojawia się zapis „i/lub”, który nie jest prawidłowy. Skoro, jak wiemy, „i” może w niektórych sytuacjach mieć to samo znaczenie co „lub”, to poprawna byłaby wersja „i/albo”, które w rzeczywistości nigdy się nie skrzyżują. To tylko jeden z przykładów nagminnego błędnego stosowania spójników logicznych. Warto je znać, aby lepiej rozumieć i być zrozumianym.
Bibliografia:
Logika dla prawników, red. S. Lewandowski, Warszawa 2022
Fot. nagłówka: 422737
O autorze
Studentka V roku prawa na Uniwersytecie Warszawskim. Naukowo interesuje się zastosowaniem logiki w życiu codziennym, prawem lotniczym i teorią prawa. Prywatnie miłośniczka festiwali muzycznych, roślin i kotów. W wolnej chwili stara się objechać świat.