Rok 2020 był kartonowy. Najpierw australijski busz zajął się ogniem niczym stos tekturowych pudeł, a chwilę później wybuch pandemii zmusił ludzi na całym świecie do zamknięcia się w czterech ścianach swoich domów. Do Polski przyleciało tysiące opakowań maseczek, podczas gdy mieszkańcy prześcigali się w internetowych zakupach i liczbie nabytych rolek papieru toaletowego. Ten rok to także wybory oraz liczne i bardzo emocjonujące nas wszystkich protesty – po zabójstwie Georga Floyda, na Białorusi i w końcu Strajk Kobiet. Znakiem rozpoznawczym szczególnie tego ostatniego były kartony – świadectwo spontaniczności zgromadzeń, wyraz twórczej energii i gotowości do zjednoczenia się młodych ludzi. Oby w 2021 jej nie zabrakło.
Wielodniowe manifestacje Polek i Polaków niezaprzeczalnie były jednym z najważniejszych wydarzeń minionego roku. Pokazały, że młodzi ludzie mają swoje zdanie, znają swoje prawa i będą ich bronić. Idący tłum składał się z jednostek, czego dowodem były niepowtarzalne hasła wypisywane na prowizorycznych transparentach. Tekturowe banery zjednoczyły setki tysięcy tak bardzo przecież różniących się od siebie osób. „Kartony są łącznikiem z mijającymi ich ludźmi. Żałosnym, tandetnym, ale częstokroć jedynym” zauważa prof. Maria Poprzęcka w swoim felietonie w „Dwutygodniku”.
Dlaczego nie zawsze jest tak pięknie? Co utrudnia nam współdziałanie? W czasie nieprzewidywalnej pandemii czujemy zagrożenie, więc zamykamy się, każdy w swoim „pudełku po zapałkach”. Ucieczka do bezpiecznej kryjówki jest naturalną reakcją na strach. Ograniczenie bezpośrednich kontaktów stanowi utrudnienie i wyzwanie, ale, czemu trudno zaprzeczyć, okazało się konieczne. Wydaje mi się, że oddzielają nas nie maseczki i odległości, ale przede wszystkim różnice w poglądach i nasza polska, napompowana duma. Najwygodniej jest zamknąć się w bańce własnych idei, czasem jednak warto ją przebić, nawet jeśli poczujemy przy tym niemiłe ukłucie.
Właśnie teraz szczególnie ważna współpraca, która umożliwi wyjście z kryzysu. Niespełna rok temu cały świat z przerażeniem obserwował zawrotne tempo rozprzestrzeniania się koronawirusa. Przyczyna? Oczywiście globalizacja, nieustanna wymiana dóbr i usług, podróże w najdalsze zakątki kuli ziemskiej. Paradoksalnie, chociaż otwartość napędziła pandemię, to właśnie ona może nas ochronić.
Otwartość jest kluczową dziś wartością, o czym mówił podczas Igrzysk Wolności Johan Norberg – szwedzki wykładowca, autor książki „Open: The Story of Human Progress”. Ludzie z odmiennego kręgu kulturowego patrzą na świat z innej perspektywy, więc mogą znaleźć rozwiązania, o których nam nawet by się nie śniło. Najlepszym przykładem na to, że dzięki mieszaniu się kultur świat może wiele zyskać, jest stworzenie szczepionki na COVID-19. Pracowała nad nią m.in. niemiecka firma BioNTech, której współzałożycielem jest Ugur Sahin – turecki imigrant. Wiele lat temu przyjechał on z rodzicami do Niemiec w poszukiwaniu lepszych warunków do życia, a dziś jego praca pomoże ludziom w Europie i na wszystkich innych kontynentach. Doświadczenie wielokulturowości sprzyja kreatywnemu myśleniu i odkrywaniu niekonwencjonalnych sposobów na wyjście z najtrudniejszych sytuacji. W tym wypadku dało społeczeństwu niezwykle trafiony i długo wyczekiwany świąteczny prezent.
Pewnie nie takie przywitanie nowego roku sobie wymarzyliśmy. Być może rzadko wychodzimy z domów i żyjemy w „państwie z kartonu”, ale mimo to życzę nam wszystkim, żebyśmy w 2021 byli razem. I gdy patrzę na zdjęcia setek tysięcy pudeł ze szczepionkami rozwożonymi po całym świecie, mam (oby niekartonową) nadzieję.
O autorze
Natalia Roguz
Urodzona w 2003 roku uczennica drugiej klasy Publicznego Liceum Ogólnokształcącego Politechniki Łódzkiej. Stypendystka Krajowego Funduszu na rzecz Dzieci. Publikuje w szkolnym miesięczniku „Polilicealnik”, niedawno dołączyła do redakcji informacji Studenckiego Radia Żak Politechniki Łódzkiej. Jej pasją od zawsze jest literatura, a ulubionymi autorkami Julia Fiedorczuk i Elizabeth Bishop. W wolnym czasie pisze wiersze. Może pochwalić się licznymi sukcesami w ogólnopolskich konkursach poetyckich.