Przejdź do treści

„Teraz wyciągamy igły, odsłaniając nagie ciała, a na nich blizny” – czyli o „Zaburzeniach” Jakuba Witka i Szatta

Jakub Witek jest człowiekiem uzdolnionym w wielu dziedzinach. Wydał dwie książki, nagrał film, skończył studia na kierunku inżynierii dźwięku i był głęboko związany z rapem. I właśnie na rapie w jego wydaniu się skupimy, a dokładniej na projekcie Zaburzenia”, który tworzył wraz z Szattem.

Jak Zaburzenia zwróciły na siebie uwagę? 

Pod koniec listopada 2015 roku ukazał się drugi krążek duetu pt. Igły. To właśnie on zwrócił na nich uwagę ludzi, mimo tego, że nie było to łatwe. Igły łączą ze sobą hip-hop, elektronikę i jazz — było to bardzo nietypowe połączenie, jak na polską rap-scenę. Do tego płyta ta jest bardzo biograficzna i mocna – pokazuje ona historie uzależnień, problemów i tego, jak wygląda życie wielu ludzi.

Co dokładnie złożyło się na sukces projektu? 

Witek wyprzedził stylistyką albumu swoje czasy. Aktualnie takie połączenie gatunków jest bardzo częste, jednak w 2015 roku, gdzie królował uliczny rap, taka stylizacja była szokująca. Świetne brzmienie piosenek na tym krążku, nie byłoby możliwe, gdyby nie Szatt, który doskonale wiedział, jak łączyć tak bardzo odległe od siebie gatunki, w jedną, pięknie brzmiącą całość. O sukcesie Igiełzadecydowały również teksty, które miały świetny i spójny przekaz.  

Co było inspiracją do pisania tekstów? 

Inspiracją do pisania tekstów, był po prostu życiorys Kuby. Szybko możemy się przekonać, że życie go nie oszczędzało — najlepiej ukazuje to Krótka historia o miłości do…. Między innymi przez to, teksty są mocno emocjonalne i słuchacz ma możliwość utożsamienia się z nimi.  

Fragment piosenki Krótka historia o miłości do…”:

Nie czułaś, że los zaczął pisać już kolejny rozdział,
Pełen intryg kłamstw i podejrzeń, 
Rodziców załamanych doszczętnie Twoim świadectwem, 
Przerażonych co się dzieje z ich dzieckiem, 
Jak chcieli rozmawiać zamykałaś się w łazience, 
Tam puszczałaś wodę i sypałaś sobie ścieżkę znów, 
Uciekając w swoją własną czasoprzestrzeń

Zaburzenia dzięki temu, że udało im się wybić swoją oryginalnością, zagrały koncert i sprzedały sporo płyt. Niestety, ich blask mocno osłabł pod wpływem innych kawałków i wykonawców. Jednak mimo to, warto przesłuchać ich piosenki, ponieważ idzie z nich wyciągnąć wiele wniosków.

O autorze

Uczennica klasy biologiczno-chemicznej w II LO w Sieradzu. Libertarianka, działaczka w polityce młodzieżowej, członkini młodzieżówki Młodzi Mogą. Jej największą pasją jest Taekwon-do.