11. edycja konferencji LSE SU Polish Economic Forum dobiegła końca. Dwudniowe wydarzenie zebrało ponad 800 polskich studentów z całego świata. Udział w nim wzięło wielu prelegentów ze świata polityki, biznesu, organizacji pozarządowych, działaczy społecznych, a także nauki. Tematyka konferencji została zdominowana przez trwającą wojnę na Ukrainie, która odbija się szerokim echem we wszystkich dziedzinach życia.
Czym jest LSE EU Polish Economic Forum?
LSE EU Polish Economic Forum to największa konferencja zagraniczna dotycząca Polski: jej problemów, możliwości, a także sytuacji gospodarczo-geopolitycznej. Wydarzenie organizowane co roku zrzesza setki uczestników stacjonarnych, a także tysiące online, dołączających za pośrednictwem platformy Gridaly, która obsługuje konferencję drugi rok z rzędu.
„Największa konferencja o Polsce poza jej granicami będzie wydarzeniem, podczas którego polscy studenci i młodzi profesjonaliści będą mieli wyjątkową okazję do nawiązania kontaktów, biorąc udział w dyskusjach prowadzonych przez najwybitniejszych prelegentów. Wieczorem po konferencji odbędzie się uroczysty bal w jednym z najbardziej prestiżowych miejsc w mieście” – możemy przeczytać na stronie LSE SU Polish Economic Forum.
Przebieg konferencji
11 marca wydarzenie rozpoczęło się od „Keynote speech” w wykonaniu Aleksandry Sobczak z Gazety Wyborczej, a także Sylwii Gregorczyk-Abram, działaczki społecznej w organizacji Wolne Sądy.
Pierwszy dzień miał za zadanie przygotować uczestników do wystąpień prelegentów, które niekoniecznie należały do najprostszych pod względem omówienia.
Big data, cloud computing and AI – moralna odpowiedzialność biznesu względem jutra
Pierwszy panel drugiego dnia rozpoczął się od poruszenia zagadnienia adekwatnego do obecnej sytuacji na Ukrainie. Na tapet wzięto bowiem moralną odpowiedzialność biznesu względem sytuacji geopolitycznej.
Zdaniem prelegentów umiejętność dopasowania się do obecnej sytuacji oraz przeciwstawienia się, chociażby agresji Rosji, ale i innym niesprawiedliwościom, są kluczowe dla przejścia w moralny i etyczny biznes, który nie żeruje na nieszczęściu ludzi.
Podczas panelu poruszono również zagadnienie „ESG” (Environment, Social responsibility, corporate Governance). Zdaniem Magdaleny Paseckiej w wielu korporacjach, które dążą w pragmatyczny sposób do osiągnięcia najlepszego ratingu ESG, nie ma tak naprawdę liter E i S. W wielu przypadkach stosują one zwyczajny greenwashing, mający na celu ocieplić wizerunek firmy podającej się za przyjazną środowisku i dbającą o interes ludzi kosztem własnych dochodów. W dodatku ich działania nie mają realnego wpływu na życie ludzi np. w trudnej sytuacji życiowej.
ESG z naciskiem na „S”?
Jak zostało to wspomniane, social responsibility jest coraz bardziej zaniedbywana. Zwrócił na to uwagę Przemysław Gdański CEO BNP Paribas. Przedstawiciel jednego z największych banków w Polsce potwierdził, że sytuacja jest bardzo poważna. Utrata możliwości, jakie dawałaby współpraca z firmami i organizacjami, które nie wykazują się zaangażowaniem w kierunku ESG, nie jest współmierna ze skutkami geopolitycznymi i ekologicznymi, mogącymi nas zastać po przyjęciu takich propozycji.
Keynote speech – Timothy Garton Ash i Tomasz Lis
Co możemy zrobić dla Ukrainy w świecie gospodarki, polityki i nauki? Timothy Garton Ash, Profesor na Uniwersytecie Oksfordzkim, ma odpowiedź na to pytanie. Najlepszymi rozwiązaniami, które przekazał sam Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski, są między innymi sankcje gospodarcze, wsparcie militarne, a także możliwość dołączenia do państw Unii Europejskiej, co zacieśniłoby więzy Ukrainy z Europą.
Sankcje: zrównoważone cele i szkody kolateralne
Drugi panel opierał się o debatę na temat sankcji, które rzeczywiście mogłyby wpłynąć na i zaboleć gospodarkę rosyjską. Marek Belka – obecny eurodeputowany, były premier i ekonomista – zwraca uwagę szczególnie na zależność Europy od rosyjskiego gazu. Jako jedną ze skutecznych propozycji embarga, które odcisnęłoby niszczące piętno, podano odejście w ⅔ od rosyjskich dostaw. Ponadto należy zrobić 3 rzeczy, które wesprą Ukrainę w walce z inwazją Rosji: utrzymać nieprzerwane dostawy broni, nadać status kandydata do Unii Europejskiej i zadbać o ludzi uciekających z terenów ogarniętych wojną. Paweł Borys, odnosząc się jednocześnie do wypowiedzi prof. Belki, zaznaczył, że wprowadzane sankcje muszą być dotkliwe i działające w długiej perspektywie czasowej. Pozostali prelegenci wypowiadali się w zgodzie ze swoimi poprzednikami.
Ponadto poruszona została bardzo ważna kwestia zmiany nastawienia i prawa w Polsce odnoszącego się do najprawdopodobniej chwilowej sytuacji bycia krajem, do którego się emigruje, a nie z którego wyjeżdża. Potrzebna jest również zmiana na poziomie elit politycznych w państwie oraz ogólna zmiana mentalności społeczeństwa w podejściu do uchodźców w znaczeniu długoterminowym.
Wojna w Ukrainie: przyszłość bezpieczeństwa w Europie
W ostatnim panelu poruszane kwestia były bardzo zbliżone do tych w panelu drugim. Dla przykładu, były ambasador Stanów Zjednoczonych – Daniel Fried mówił o niekończącej się potrzebie dostarczania broni do Ukrainy. Podkreślił, iż zwycięstwo Ukrainy jest bardzo ważne w kontekście przyszłego bezpieczeństwa w Europie.
Więcej informacji o Forum znajdziecie na oficjalnej stronie: https://polish-economic-forum-2022.gridaly.com/info
O autorze
Uczeń liceum, radny Młodzieżowej Rady dzielnicy Białołęka, działacz społeczny i młodzieżowy. Uwielbia koszykówkę oraz piłkę nożną.