Przejdź do treści

Pojedynki sądowe i sądy boże, czyli o sprawiedliwości w średniowieczu

Czasy cesarstwa rzymskiego są znane z dokładnie spisanego i przestrzeganego prawa. Rzymskie kodyfikacje i przepisy są jedne z najtrwalszych pomników cesarstwa. W wyniku upadku cesarstwa na zachodzie prawo rzymskie zostało zapomniane. Germańscy najeźdźcy używali własnego prawa plemiennego, które w miarę upływu czasu połączyło z kościelnym prawem wyznaniowym. Jednak nie można powiedzieć, że całe średniowiecze było czasem zabobonów, barbarzyńskiego prawa zwyczajowego i sądów bożych (tzw. ordaliów). Już w XIII wieku władzę dzierżyli oświeceni królowie, zachwyceni prawodawczym dorobkiem Cesarstwa Rzymskiego, jak na przykład Cesarz Niemiecki i król Sycylii Fryderyk II. Równie ciekawe jest, że po stronie Kościoła z podobnymi reformami (rzetelnym procesem sądowym opartym na dowodach) wystąpili przeciwnicy Hohenstaufów – papieże Innocenty III i Grzegorz IX.

Ilustracja do rozprawy Cycerona, koniec XV wieku

Wczesnośredniowieczne prawo zwyczajowe

Wraz z upadkiem struktur zachodniorzymskich w Europie zanikły również sądy. Germańskie państwa Gotów, Wandalów i Franków opierały się na demokracji wojennej i pogańskim prawie zwyczajowym – władcy wizygoccy i wandalscy szybko przyjęli chrzest w obrządku ariańskim, jednak nie przyniosło to żadnej zmiany w dziedzinie prawa. Barbarzyńcy uważali siebie za ważniejszych od ludności autochtonicznej cesarstwa.

Proces asymilacji przebiegał bardzo długo, kończył się najczęściej przyjęciem łaciny lub jej powszechnej, zniekształconej formy przez najeźdźców i próbą nawiązywania przez nich do dziedzictwa cesarskiego. Było tak m.in. z Teodorykiem Wielkim, królem Ostrogotów. W 496 roku władca Franków salickich Chlodwig przyjął chrzest łaciński od papieża, co było wcześniej niespotykane – większość germańskich królów wyznawała arianizm. Pod jego panowaniem znalazło się większość Galii i tereny nadreńskie. Król nakazał spisanie zwyczajowego prawa Franków – było to tzw. Prawo Salickie (Lex Salica, ponownie zredagowane na polecenie Kościoła w IX wieku). Regulowało ono poszczególne przypadki przestępstw, kary pieniężne lub cielesne. Najczęściej było to kary pieniężne lub prymitywne prawo talionu (oko za oko, ząb za ząb). Władzę sądowniczą posiadali król i jego hrabiowie.

We wczesnym średniowieczu nie obowiązywała zasada domniemanej niewinności. Oskarżony miał udowodnić, że nie dokonał występku. Dużą rolę odgrywali świadkowie. Bardzo często sprawę rozwiązywano uroczystą przysięgą (często w obliczu ławników, czyli przysięgłych z danej miejscowości) na Biblię. Krzywoprzysięstwo na świętą księgę nie mieściło się w ówczesnych głowach. Kiedy jednak nie było świadków ani ławników, zdawano się na decyzję Boga – to w końcu On był najwyższą istotą i nie mógł się pomylić.

Germańskie prawo zwyczajowe we wczesnym średniowieczu było nawet aprobowane przez uważanych za oświeconych władców – Karol Wielki dopuszczał stosowanie ordaliów (sądów bożych).

Ordalia – sądy boże

Najczęściej takie obrzędy pochodziły jeszcze z czasów pogańskich. Wśród nich możemy wymienić np. próbę wody. Jeśli oskarżona osoba nie tonęła, uznawano ją za winną, (ponieważ woda, jako symbol czystości nie może „przyjąć” grzesznika). Trochę inaczej było z tzw. próbą żelaza – niepoparzenie się było oznaką niewinności. Jak widzimy, z podobnych rozpraw sądowych trudno było wyjść bez szwanku. Poszczególne regiony miały swoje tradycyjne, oryginalne ordalia – np. w królestwie Nawarry ustawienie dwóch świec: szybsze spalenie świecy jednej ze stron oznaczało przegranie sprawy. 

Czasem wyrok nie zależał tylko od przypadku, lecz od warunków fizycznych. Przykładem może tu być zalecana w kapitularzu króla Pepina Małego tzw. próba krzyża. Udokumentowano ją na przykładzie VII-wiecznego konfliktu między mieszczanami Werony a biskupem o finansowanie budowy murów miejskich. Oddelegowano, więc dwóch księży reprezentujących zwaśnione strony, którzy stawali z rękami rozpostartymi w kształcie krzyża; strona tego, który pierwszy opuścił ręce, przegrywała.

Podobnie było z tzw. pojedynkami sądowymi. Musiał do nich przystąpić każdy dorosły mężczyzna – starsi rycerze, kobiety, duchowni mogli wystawić zastępcę. Również chłopi lub mieszczanie miewali obowiązek walki podczas procesu, lecz nie na miecze, a na kije. Praktykowane były nawet pojedynki między szlachcicem a mieszczaninem lub chłopem. Szczególny był przypadek, kiedy w szranki przed obliczem sądu stawali mężczyzna i kobieta – dla „wyrównania szans” mężczyzna musiał stać po pas w specjalnie wykopanym dole i nie mógł się w nim zbytnio poruszać.

Przez pojedynki sądowe rozstrzygano nawet takie kwestie, jaka miała być liturgia w hiszpańskich diecezjach; mozarabska (lokalna) czy łacińska (wygrał przedstawiciel pierwszej opcji).

Pojedynek sądowy między mężczyzną a kobietą

Wprawdzie ordalia oraz pojedynki sądowe zdarzały się nawet w XVI wieku, papiestwo zakazało ich stosowania już wcześniej. Papież Grzegorz Wielki (przełom VI i VII wieku) potępiał sądy boże. Ostatecznie IV Sobór Laterański z inicjatywy Innocentego III (jednego z najwybitniejszych papieży średniowiecza, obeznanego w prawie) zniósł sądy boże w sprawach o herezję (była to większość przypadków ówczesnych ordaliów).

Niedługo później w 1232 roku, bratanek i następca Innocentego Grzegorz IX podporządkował papiestwu instytucję Inkwizycji, której zadaniem było sądzenie osób podejrzanych o herezję, bluźnierstwo i oddawanie ich pod sądy świeckie. Wcześniej zależały one od biskupów. Reforma polegała na powoływaniu zależnych od Rzymu inkwizytorów, którymi najczęściej byli wykształceni mnisi – dominikanie. Winę udowadniano przez poświadczenie minimum dwóch świadków lub pisemny dowód. Próbowano również zaradzić fałszywym pomówieniom, wynikłym z rachunków. Oskarżonemu dawano nawet prawo do wskazania wrogów, od których oskarżenia nie były przyjmowane.

Sądownictwo w średniowiecznej Europie

Jak już wspomniałem, w czasach monarchii karolińskiej władzę sądowniczą pełnili hrabiowie – urzędnicy powołani przez króla. Wskutek procesu feudalizacji w IX i X wieku, tytuł i stanowisko hrabiowskie stały się dziedziczne. Władzę sądowniczą nad swoimi chłopami posiadali też mniejsi właściciele ziemscy, a także duchowieństwo, które z kolei mogło być sądzone jedynie przez sądy kościelne. Lokalnemu sądowi przewodniczył wójt, sołtys i kilku ławników, czasami wybieranych w głosowaniu. W Anglii, od czasów Wilhelma Zdobywcy powołanych urzędników wykonawczo-sądowniczych nazywano szeryfami. Wyższą instancją byli sędziowie królewscy, którzy odwiedzali hrabstwo przynajmniej dwa razy w roku.

W Polsce do uregulowania kwestii sądów i wypracowania precedensów walnie przyczyniły się Statuty Wiślicko-Piotrkowskie Kazimierza Wielkiego.

Od XII wieku miasta w Niemczech i Europie Środkowo-Wschodniej lokowano na tzw. prawie magdeburskim. Jednym z przywilejów dawanych im przez zasadźcę była możliwość sprawowania własnych sądów. Od czasów Kazimierza Wielkiego istniał wspólny dla wszystkich miast i wsi lokowanych na prawie magdeburskim sąd odwoławczy. Taki zawiły system sądowniczy przetrwał w Polsce do XVIII wieku.

Zwierciadło Saskie (niem. Sachsenspiengel – XIII wiek) – spis wschodnioniemieckiego prawa zwyczajowego, używany również chętnie w Polsce, Czechach i na Węgrzech w odniesieniu do miast na prawie magdeburskim

Krzyże pokutne

Jeśli rodzina osoby zamordowanej wyrażała na to zgodę, a zabójca wyrażał skruchę, mógł on wykonać (lub ufundować) i samodzielnie postawić w miejscu zbrodni albo okolicy tzw. krzyż pokutny. Grawerowano na nim krótki opis, narzędzia zbrodni lub symbolu ofiary, np. cechu, do którego należał. Oprócz tego zabójca zobowiązywał się do pokrycia kosztów utrzymania rodziny ofiary. Czasem dodawano do tego obowiązek pielgrzymki. Krzyże pokutne zostały jeszcze uwzględnione w kodeksie cesarza Karola V z 1532. W Polsce możemy je znaleźć na Dolnym Śląsku i Pomorzu Zachodnim (np. w Stargardzie).

Cesarz Fryderyk II i Konstytucje z Melfi (Liber Augustalis)

Fryderyk II Hohenstauf (1194-1250) – przeciwnik papiestwa, trzy razy ekskomunikowany, przez niektórych uważany za Antychrysta, po którym nastąpi koniec świata

Jedna z najbardziej barwnych i wpływowych postaci XIII stulecia to cesarz niemiecko-rzymski i król Sycylii Fryderyk II Hohenstauf, który był znany ze swojego zamiłowania do Cesarstwa Rzymskiego i oświeconych poglądów (był zwolennikiem państwa świeckiego, po zdobyciu Rzymu w 1241 myślał nawet o rozwiązaniu instytucji papiestwa). Uznawał ordalia za irracjonalne i zakazał ich stosowania. Jego fascynacja rzymskimi imperatorami nie ograniczała się jedynie do bicia monet ze swoim wizerunkiem w stylu antycznym, ale również powrotem do zasad prawa rzymskiego i jego kodyfikacją.

W Królestwie Sycylii dokonał biurokratyzacji i centralizacji, a w 1231 ogłosił w Melfi kodeks Liber Augustalis. Przede wszystkim ograniczono feudalne uprawnienia rycerstwa, zakazano wojen prywatnych. Wzmocniono rolę ekonomiczną miast, jednocześnie odbierając im autonomię samorządową i pozwalając na zasiadanie ich przedstawicieli w miejscowy sejmie. Wydatnie ograniczono prawa duchowieństwa do sądzenia, podporządkowując Kościół i inkwizycję królowi. Wprowadzono instytucję płatnych urzędników i sędziów. Fryderyk II założył też w 1224 uniwersytet w Neapolu z wydziałem prawa. Cesarski dwór w Palermo patronował sztuce,

szczególnie poezji włoskiej. Jego głównym celem politycznym było złamanie potęgi papiestwa i podporządkowanie całej Italii. Grzegorz IX trzykrotnie ekskomunikował cesarza – powodem jednej z nich był fakt, że ten zaniechał krucjaty, którą obiecał podczas koronacji; kiedy wreszcie się na nią udał – jako mąż dziedziczki Królestwa Jerozolimskiego, podpisał z zagrożonym wojną na dwa fronty sułtanem Al-Kamilem ugodę, na mocy której krzyżowcy odzyskiwali Jerozolimę.

Okres średniowiecza był niewątpliwie czasem upadku rzymskiego systemu prawnego, ale nie możemy zapominać o wpływie średniowiecznego prawa zwyczajowego na współczesny wymiar sprawiedliwości, np. w Wielkiej Brytanii, czy Stanach Zjednoczonych, gdzie funkcjonuje instytucja ławy przysięgłych, a prawo oparte jest na precedensie.

Bibliografia:

Ian Mortimer, Jak przeżyć w średniowiecznej Anglii.

Tadeusz Manteuffel, Historia powszechna, Średniowiecze.

hasło: Encyklopedja Kościelna/Boże sądy, w: Wikiźródła,  https://pl.wikisource.org/wiki/Encyklopedja_Ko%C5%9Bcielna/Bo%C5%BCe_s%C4%85dy

O autorze

Uczeń trzeciej klasy liceum w Poznaniu. Wielkopolanin, choć urodzony w Kłodzku. Interesuje się historią, polityką i społeczeństwem. Zwolennik nowej, ekologicznej i wrażliwej społecznie chadecji.