Wybierając się do kina na Czas krwawego księżyca, nie spodziewałam się, że ów seans wzbudzi we mnie tyle różnych emocji. Trzymający w napięciu, przepełniony niepewnością oraz niepokojem – taki właśnie jest amerykański dramat filmowy z 2023 roku, w reżyserii Martina Scorsese’a. To niezwykle wciągająca historia oparta na faktach. Obraz powstał na podstawie reportażowej książki autorstwa Davida Granna. Oryginalny tytuł produkcji brzmi: Killers of the Flower Moon. Polskie tłumaczenie odbiega od niego zatem znacząco, ale mimo to brzmi równie dobrze. Po premierze film spotkał się ze zdumiewającym uznaniem krytyków, zdobył liczne nagrody i wyróżnienia – w tym siedem nominacji do Złotych Globów oraz dziesięć nominacji do Oskara. Ostatecznie został nagrodzony Złotym Globem dla najlepszej aktorki w dramacie. Odznaczenie to powędrowało do Lily Gladstone. O tym, jak produkcja poradzi sobie w tegorocznym rozdaniu Oskarów, dowiemy się już w poniedziałek 11 marca.
Wielowątkowa opowieść
Na głównym planie rozgrywa się historia mieszanego małżeństwa Burkhartów. Ernest Burkhart (Leonardo DiCaprio) próbuje otruć swoją żonę Moly Burkhart (Lily Gladstone), podając jej truciznę w zastrzykach z insuliny. W wyniku zażywania tych „leków” stan kobiety systematycznie się pogarsza. Na szczęście próba zabójstwa kończy się niepowodzeniem. Jest to prawdziwa historia, a Moly rzeczywiście udaje się przeżyć. Niestety umiera ona w 1937 roku, gdy dopada ją choroba. Być może ma to pośredni związek z mającymi miejsce kilkadziesiąt lat wcześniej wydarzeniami.
Zobaczyć można także intrygujące elementy historii Stanów Zjednoczonych. Na ekranie pojawia się wątek powstania pierwowzoru FBI. Biuro Śledcze prowadzi dochodzenie w sprawie zbrodni popełnianych na zlecenie miejscowego milionera – Williama King Hale’a (Robert De Niro), określanego mianem „Króla Osage Hills”. Tom White (Jesse Plemons), stojący na czele agentów FBI, dokonuje przełomu w sprawie i doprowadza do osądzenia Hale’a oraz jego ludzi.
Długość produkcji
Film trwa aż 3 i pół godziny. Z tego względu nieco obawiałam się niewłaściwego wykorzystania czasu ekranowego, a w szczególności złego rozmieszczenia budujących napięcie elementów. Inaczej mówiąc, zastanawiałam się, czy film nie będzie nudził oraz, czy te 206 minut spędzone na sali kinowej nie okaże się stratą czasu. Te przypuszczenia okazały się zupełnie błędne. Wychodząc z kina, miałam absolutną pewność, że doświadczyłam czegoś wyjątkowego – Czas krwawego księżyca to przede wszystkim poruszające przeżycie.
Owszem, obraz wymaga od widza umiejętności skupienia uwagi oraz wyłapywania pewnych subtelności. Osobiście cieszę się, że w dobie mediów społecznościowych i zalewających nas ze wszystkich stron krótkometrażowych treści, w kulturze filmowej wciąż jest miejsce dla obszerniejszych produkcji. Ponadto, warto zaznaczyć, że długi film staje się nudny tylko wtedy, gdy zostanie źle zrealizowany. W tym przypadku niewątpliwie mamy do czynienia z bogatą i udaną produkcją.
Aspekty techniczne
Zdjęcia kręcono w Oklahomie, a odpowiedzialny za nie był Rodrigo Prieto. Zostały one zrealizowane bardzo dobrze, a niektóre ujęcia mnie wręcz zachwyciły. Byłam pod wrażeniem scen rozgrywających się na łonie natury i chętnie zobaczyłabym ich więcej. Kostiumy zadziwiały bogactwem detali. Ich autorką jest Jacqueline West, która może poszczycić się pracą nad strojami między innymi do Quills oraz Ciekawego przypadku Benjamina Buttona.
W produkcji fenomenalnie wypada montaż. Thelma Schoonmaker świetnie poradziła sobie z płynnym zestawieniem wątków fabularnych. Choć na ekranie pojawia się wiele barwnych elementów, obraz zostaje utrzymany w stonowanej skali kolorystycznej. Uważam, że jest to bardzo dobry wybór. Ponury filtr, przez który został przepuszczony, pomaga w budowaniu nastroju. Film poświęcony został pamięci Robbiego Robertsona – kompozytora, który stworzył dla niego piękną oprawę muzyczną. Ponadto był on również zaangażowany w pracę przy wcześniejszych dziełach Scorsese’a. Pech chciał, że ten niesamowicie utalentowany człowiek zmarł na krótko przed datą światowej premiery.
Tło realnych wydarzeń
Akcja rozgrywa się w czasie, gdy w hrabstwie Osage miejsce miały morderstwa Osedżów, określane również mianem „terroru w hrabstwie Osage”. Była to trwająca od roku 1918 do lat 30. XX wieku seria zbrodni dokonanych (przez białych mieszkańców) na ludziach należących do plemienia Osedżów. Ich głównym motywem była chęć przejęcia w spadku praw do dzierżawionych koncernom naftowym, wysoce dochodowych, roponośnych terenów należących do nich. Najczęściej dochodziło do otrucia lub zastrzelenia. Wskutek tych wydarzeń uchwalone zostało prawo pozwalające na dziedziczenie udziałów w plemiennej ziemi tylko przez Osedżów lub pół-Osedżów.
źródła:
https://www.filmweb.pl/film/Czas+krwawego+ksi%C4%99%C5%BCyca-2023-805204
https://pl.wikipedia.org/wiki/Morderstwa_Osed%C5%BC%C3%B3w
Fot. nagłówka: Andreas Wagner
O autorze
Studiuję twórcze pisanie i edytorstwo na Wydziale Filologicznym Uniwersytetu Wrocławskiego. Uwielbiam sztukę filmową, literaturę oraz długie spacery 🙂