Przejdź do treści

ONZ o przyszłości kobiet w Afganistanie

Kordony bezpieczeństwa są już w gotowości, a ulice przygotowane do zamknięcia. Samoloty z niezliczonych krajów lądują w Nowym Jorku. Wszystko to oznacza tylko jedno dla wschodniej części Manhattanu: rozpoczęło się coroczne zgromadzenie światowych liderów w siedzibie Organizacji Narodów Zjednoczonych, a wraz z nim liczne ważne panele i wydarzenia towarzyszące.

23 września 2024 r., podczas spotkania zatytułowanego „Włączenie kobiet w przyszłość Afganistanu” na forum Zgromadzenia Ogólnego ONZ, nagrodzona Oscarem aktorka i aktywistka Meryl Streep odniosła się do tragicznej sytuacji kobiet i dziewczyn w tym kraju. Jak zauważyła: „Dziś w Kabulu kotka ma więcej wolności niż kobieta. Kotka może usiąść na swoim podwórku i poczuć słońce na twarzy, może gonić wiewiórkę w parku. Wiewiórka ma więcej praw niż dziewczyna w Afganistanie, ponieważ publiczne parki zostały zamknięte dla kobiet i dziewcząt przez talibów. Ptak może śpiewać w Kabulu, ale dziewczynka nie może tego robić publicznie. To niezwykłe. To tłumienie prawa naturalnego”.

Systematyczne ograniczanie praw kobiet przez talibów

Przemówienie Meryl Streep ma miejsce w momencie, gdy prawa kobiet i dziewcząt w Afganistanie są tłumione jedno po drugim poprzez usuwanie kobiet z przestrzeni publicznej i zamykanie ich w domach. Po odzyskaniu Kabulu 15 sierpnia 2021 r., talibowie unieważnili konstytucję z 2004 r., która uznawała równość płci i zamknęli Ministerstwo Spraw Kobiet, zastępując je Ministerstwem Promocji Cnoty i Obyczajów, odpowiedzialnym za egzekwowanie ścisłej interpretacji prawa szariatu.

Od czasu przejęcia władzy przez talibów wydano ponad sto dekretów ograniczających prawa kobiet i dziewcząt, w tym ograniczających edukację dziewcząt po ukończeniu szóstej klasy czy instruujących kierowców (mężczyzn), aby nie zgadzali się na prowadzenie kobiet bez „odpowiedniego hidżabu” lub kobiet bez mahramu w przypadku podróży dłuższych niż 72 kilometry. Do pozostałych dekretów należało m.in. ograniczenie dostępu kobiet i dziewcząt do parków, zakaz wstępu kobiet na pokłady samolotów krajowych i międzynarodowych bez mahramu, nakazanie kobietom pracującym dla rządu pozostania w domu, zawieszenie kobiet w pracy dla krajowych i międzynarodowych organizacji pozarządowych, a także zakaz pracy afgańskich kobiet m.in. w Organizacji Narodów Zjednoczonych.

Fot. Wakil Kohsar

W sierpniu 2024 r. talibowie opublikowali nową ustawę o „promowaniu cnoty i eliminowaniu wad”, która ustanawia zasady dotyczące codziennego życia i stanowi dodatek do litanii ograniczeń dotyczących kobiet. Artykuł 13 nakłada na kobiety obowiązek zasłaniania ciała przez cały czas w miejscach publicznych. Zakrycie twarzy jest niezbędne. Kobiety muszą zakrywać się zarówno przed niemuzułmańskimi mężczyznami, jak i pozostałymi kobietami. Kobiecy głos jest uważany za intymny, w związku z czym nie powinny one śpiewać, recytować ani czytać na głos w miejscach publicznych. Kobietom nie wolno patrzeć na mężczyzn, z którymi nie są spokrewnione przez krew lub małżeństwo i odwrotnie.

Ze względu na wszechobecne ograniczenia praw kobiet w Afganistanie, eksperci porównują sytuację do apartheidu, określając traktowanie kobiet w kraju jako apartheid płciowy. Karima Bennoune, profesor prawa Lewisa M. Simesa na University of Michigan Law School, zdefiniowała apartheid płci jako „system rządów, oparty na prawie i/lub polityce, który narzuca systematyczną segregację kobiet i mężczyzn, a także może systematycznie wykluczać kobiety z przestrzeni i sfer publicznych”. Jak wyjaśnia, „apartheid płciowy jest niezgodny z podstawowymi normami prawa międzynarodowego, tak samo jak apartheid rasowy był niezgodny z analogicznymi zasadami zakazującymi dyskryminacji rasowej. Ostatecznie, podobnie jak apartheid rasowy dla czarnoskórych mieszkańców RPA, apartheid płciowy jest wymazaniem człowieczeństwa kobiet. Każdy aspekt kobiecej egzystencji jest kontrolowany i badany”.

W 2023 r. grupa afgańskich i irańskich kobiet rozpoczęła międzynarodową kampanię „End Gender Apartheid Today”, wzywając do kodyfikacji apartheidu płci i uznania sytuacji kobiet w Afganistanie i Iranie za taką. Kampania otrzymała znaczące wsparcie na całym świecie, w tym od kilku rządów. Mimo to talibowie kontynuują ograniczanie praw kobiet i wykluczanie ich ze społeczeństwa i przyszłości Afganistanu.

Fot. Ehimetalor Akhere Unuabona

ONZ w obronie praw afgańskich kobiet

Podczas wydarzenia sekretarz generalny ONZ António Guterres powiedział, że „to, co dzieje się w Afganistanie, można porównać z niektórymi z najbardziej skandalicznych systemów ucisku w najnowszej historii”. Obiecał, że ONZ będzie „nadal wzmacniać głosy afgańskich kobiet i wzywać je do odgrywania pełnej roli w życiu kraju, zarówno w jego granicach, jak i na arenie międzynarodowej”.

Społeczność międzynarodowa musi przypomnieć talibom, że Afganistan nie ma przyszłości bez kobiet i dziewcząt oraz bez przywrócenia ich praw i wolności.

Fot. nagłówka: Angela Weiss

O autorze

Licealistka warszawskiego liceum. Pasjonatka polityki, dyplomacji, prawa skupionego na prawach człowieka i dziennikarstwa śledczego. Zdobywała doświadczenie w Parlamencie Młodych RP i The School of The New York Times. Obecnie prowadzi badania na temat nierówności szans edukacyjnych na świecie i przyszłości systemu prawnego w dobie sztucznej inteligencji.