Przejdź do treści

„Intermezzo” Sally Rooney – opowieść o bólu życia

Sally Rooney

Sally Rooney powraca z nową książką – Intermezzo to opowieść o tym, że życie rzadko kiedy daje nam satysfakcjonujące odpowiedzi. Literatura taka jak ta, sprawia jednak, że chcemy ich szukać.

Intermezzo to czwarta powieść Sally Rooney, która znana jest ze swojej wnikliwości w portretowaniu psychologii postaci. Irlandzka pisarka po raz kolejny udowadnia, że jak nikt inny potrafi uchwycić subtelność ludzkich emocji. Tym razem w centrum narracji znajdują się dwaj bracia, Peter i Ivan Koubekowie. Po śmierci ojca usiłują oni odnaleźć się w nowej rzeczywistości. Mierzą się nie tylko z żałobą, ale i własnymi skomplikowanymi relacjami i niedopowiedzeniami.

Łączy ich tylko ból

Peter to trzydziestokilkuletni prawnik. Z jednej strony jest ucieleśnieniem sukcesu, a z drugiej zagubienia, niepewności i strachu. Jego historia pokazuje, że nawet ci, którzy wydają się mieć perfekcyjne życie, toczą wewnętrzną walkę z własnymi demonami. To postać dla tych, którzy czują, że muszą opiekować się innymi, choć nikt nie chce zaopiekować się nimi. W pewnym momencie ciągłe tłumienie emocji sprawia, że czara goryczy się przelewa, a życie staje się nie do zniesienia.

Z kolei Ivan, dwudziestodwuletni mistrz szachowy bez stałego źródła dochodu, nieustannie szuka akceptacji u innych. Największym problemem okazuje się jego nieumiejętność zaakceptowania samego siebie. Nie potrafi też zmierzyć się z rzeczywistością, porozmawiać o swoich trudnościach. Zamiast tego tworzy własne scenariusze o tym, co myślą i czują ludzie wokół niego.

"Intermezzo" Sally RooneyFot. Maria Kolos/Gazeta Kongresy

Zmiana perspektywy

W swojej czwartej książce Sally Rooney skupia się na temacie rodziny. To istotna zmiana w porównaniu do poprzednich powieści, w których dominowały wątki związków. Tym razem Rooney uczy, że rodzina może być zarówno największym wsparciem, jak i największym przekleństwem. W Intermezzo to relacje między rodzeństwem, dziećmi i rodzicami są kluczowe. Miłość romantyczna i seksualność odgrywają rolę jedynie uzupełniającą, pomagając zniuansować cechy głównych bohaterów i pogłębić opowieść.

Rooney po raz pierwszy w swojej twórczości oddaje główną narrację mężczyznom. Peter i Ivan pokazują męskie spojrzenie na miłość, zazdrość i życie. Stają również w obliczu pytania o to, czy da się przestać uciekać przed własnymi emocjami i trudnymi rozmowami.

To emocjonalnie najdojrzalsza powieść Rooney. Z jednej strony to opowieść o żałobie, i tym, na ile sposobów można ją przeżywać. Z drugiej zaś książka ta mówi o samotności i rozpaczliwym pragnieniu bycia zrozumianym.

Eksperymenty formalne 

Najbardziej kontrowersyjnym aspektem Intermezzo jest jego struktura narracyjna. Rooney ponownie oferuje czytelnikom prozę, która, bardziej niż klasyczną fabułę, przypomina introspektywną podróż w głąb nie tylko umysłów bohaterów, ale i czytelników.

Autorka zdecydowała się na mieszankę klasycznej narracji i strumienia świadomości. Styl wydaje się zainspirowany Jamesem Joyce’em i jego Ulissesem. Mi silnie przypomina też Fale Virginii Woolf. Dialogi i myśli bohaterów zlewają się w jedno, a to oddaje ich zagubienie i poczucie utraty kontroli nad własnym życiem. Klimatem i tematyką przypomina z kolei Mój rok relaksu i odpoczynku Ottessy Moshfegh.

Autorka eksperymentuje z formą jeszcze bardziej niż w poprzednich książkach. Zdania są rwane, krótkie; często przyjmują kształt strumienia świadomości. Mocniej oddaje to chaos emocjonalny bohaterów.

Głos pokolenia

Poprzez historie Ivana i Petera, Rooney obrazuje palący problem naszego społeczeństwa – nieumiejętność komunikacji z drugim człowiekiem. Pokazuje, że często zamiast mówić o uczuciach, ignorujemy je; że łatwiej uciec w czyjeś ramiona i przerzucić odpowiedzialność za to, co czujemy, niż zmierzyć się z bólem własnym i innych.

Intermezzo opowiada o ludziach, którzy pragną być usłyszani, ale nie wiedzą, jak formułować słowa; którzy zamiast mówić, wybierają milczenie. Nie potrafiąc konfrontować się ze swoimi emocjami, uciekają – w ramiona kochanków, w niezobowiązujące relacje, w samotność.

To historia o dążeniu do ideału, stawianiu oczekiwań niemożliwych do zrealizowania, o cierpieniu i złośliwości losu. O tym, jak często rozmijamy się w naszych pragnieniach i potrzebach. Jak gubimy się we własnych myślach, nie potrafiąc wypowiedzieć ich na głos. To powieść o niedopowiedzeniach, tym, jak trudno powiedzieć „potrzebuję cię” i „zależy mi”. Latami tkwimy w przekonaniu, że nikt nas nie rozumie, podczas gdy tak naprawdę nie potrafimy tego zrozumienia przyjąć.

Brutalna szczerość 

Autorka nie ucieka także od tematów ogólnospołecznych. W tle osobistych dramatów przewijają się refleksje o wierze w Boga, nierównościach ekonomicznych i presji sukcesu, której ulegają młodzi we współczesnym świecie.

Książka ujmuje w słowa obawy i refleksje, które często błąkają się nam po głowie, choć trudno je ubrać w słowa. Sally robi to więc za nas. Ma niezwykłą umiejętność przelania na papier tego, co męczy i przeraża całe pokolenie Zetek i Milenialsów. Zmusza też swoich czytelników do stanięcia twarzą w twarz z samym sobą i uświadomienia sobie swoich wad.

Intermezzo, podobnie jak w poprzednich książkach Rooney, na próżno szukać wielkich zwrotów akcji czy brawurowych czynów. Jest za to prawdziwe życie, chwile codzienności ujęte w perfekcyjnie oddające je słowa. Wiele cytatów z powieści trafia prosto do serca – brutalną szczerością, bez upiększania, a jednocześnie z czułością wobec ludzi i ich niedoskonałości. Właśnie to sprawia, że po dokończeniu jej książek, nadal się o nich myśli, analizuje je i odnajduje w nich siebie.

Na koniec, jako dowód, że Sally Rooney jest mistrzynią cytatów trafiających prosto w serce – top 3 moich ulubionych fraz z Intermezzo:

  1. „Można się doprowadzić do szału, rozmyślając o tym, co inaczej można było zrobić w przeszłości.”1
  2. „Czasem chcesz, żeby ktoś był idealny, ale nie może, a ty go nienawidzisz, bo nie jest, chociaż to nie jego wina, twoja zresztą też nie. Po prostu potrzebowałeś czegoś, czego nie mógł ci dać.”2
  3. „Rzecz jasna, on i jego brat chcieli, żeby ich życie składało się z samych zwycięstw, żadnych porażek: przypuszczalnie każdy na to liczy. Nikt nie chce przegrywać.”3

1. Rooney S., Intermezzo, tłum. J. Kozłowski, Wydawnictwo W.A.B., Warszawa 2025.

2. Ibidem.

3. Ibidem.

Fot. nagłówka: Openverse

O autorze

Studentka dziennikarstwa i medioznawstwa na Uniwersytecie Warszawskim. Kocha literaturę i herbatę cytrynową, a każdą wolną chwilę najchętniej spędzałaby w podróży.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *