Przejdź do treści

Turecki Bayraktar. Symbol ukraińskiego kontrataku

Podczas toczącej się wojny na terenie Ukrainy mocno przykuwa uwagę wszelkiego rodzaju uzbrojenie wykorzystywane w rozwiązaniach ofensywnych. Jakkolwiek by to źle nie brzmiało, każdy spór między państwami z wykorzystaniem środków siłowych jest też nie lada gratką dla fanów militariów. Już dzisiaj można zaobserwować mnóstwo zalewających nas filmików w telewizji oraz social mediach przedstawiających wykorzystywanie najnowocześniejszych broni. Ogromną popularność zyskują programy tematyczne oraz debaty, gdzie przedmiotem rozmowy jest analiza wojennych aspektów technicznych.

Jednym z takich środków bojowych wykorzystywanych przez ukraińską stronę jest Bayraktar TB2. W dalszej części o popularności oraz możliwościach tego fascynującego narzędzia.

Co to jest Bayraktar?

Bayraktar, a właściwie Bayraktar TB2 to bezzałogowy rozpoznawczo-bojowy aparat latający produkcji prywatnej tureckiej firmy zbrojeniowej Baykar z siedzibą w Stambule.

Fot. AFP

Firma Baykar jest specjalizującą się w zakresie bezzałogowych statków powietrznych (nazywanych również „dronami”), systemach organizacji dowodzeniowej oraz sztucznej inteligencji. Kluczową osobą w przedsiębiorstwie jest dyrektor ds. technologii Selçuk Bayraktar. prywatnie jest on zięciem Recepa Tayyipa Erdoğana, czyli Prezydenta Republiki Turcji.

Recep Tayyip Erdoğan oraz Selçuk Bayraktar podczas festiwalu lotniczego i technologicznego Teknofest w Stambule.

Bayraktar podczas inwazji Rosji na Ukrainę

Bezzałogowa broń była już wykorzystywana w trakcie walk tureckich sił z kurdyjskimi separatystami, wojnie domowej w Libii, wojnie o Górski Karabach, konflikcie w etiopskim Tigraju oraz w toczącej się od 2014 roku wojnie w Donbasie na wschodzie Ukrainy. Jednak szeroką popularność Bayraktarowi (a przynajmniej w Polsce) przyniosły dopiero akcje będące następstwem rosyjskiej napaści na cały obszar państwowy wschodniego sąsiada naszego kraju.

Ukraińcy tureckich dronów bojowych używają głównie do neutralizowania rosyjskich kolumn zaopatrzeniowych. Bayraktar swój udział miał także w rozbiciu czeczeńskiego 70 osobowego oddziału wraz z generałem Magomiedem Tuszajewem, którego śmierć nadal podlega wątpliwości.

Istotne jest też, aby wspomnieć, że Bayraktar zniszczył rosyjski śmigłowiec znajdujący się w powietrzu. To pierwszy odnotowany przypadek w historii konfliktów zbrojnych, kiedy bezzałogowy statek powietrzny likwiduje pilotowany obiekt podczas lotu.

Możliwości długo latających oraz na średnim pułapie dronów bojowych przedstawiają poniższe nagrania z mediów społecznościowych:

Broń tureckiej produkcji stała się również bohaterem popularnej piosenki. Sam utwór obecnie jest rozpoczynającym poranny program publicystyczny „#Jedziemy” na antenie polskiej telewizji publicznej TVP Info.

Szlachetny gest Turków

1 czerwca litewski Minister Obrony Narodowej Arvydas Anušauskas zakomunikował, że zbiórka pieniędzy na zakup jednego Bayraktara w podarunku dla Ukrainy została zakończona. W zaledwie 3 dni udało się zgromadzić 6 milionów €.

Firma Baykar odniosła się do litewskiej zbiórki. Turcy poinformowali, że dron zostanie przez Litwę przekazany Ukrainie za darmo, a zgromadzone środki mają zostać przekazane na pomoc humanitarną.

22 czerwca ukraiński polityk Serhij Prytula oraz bloger Ihor Lachenkov zainicjowali zbiórkę środków pieniężnych na zakup czterech Bayraktarów dla ukraińskiej armii. Do zbiórki dołączył się piłkarz Manchesteru City oraz najpopularniejszy reprezentant Ukrainy w piłce nożnej Oleksandr Zinchenko. Tym razem zbiórka również trwała 3 dni. Udało się zgromadzić aż 600 milionów hrywien, co w przybliżeniu stanowi kwotę ponad 19 milionów €! Turcy postanowili zareagować podobnie jak przy litewskiej zbiórce, o czym informuje komunikat przedsiębiorstwa:

Również bez odzewu nie pozostali Polacy w tej sprawie. Publicysta kwartalnika „Krytyka Polityczna” Sławomir Sierakowski zainicjował polską zbiórkę na zakup jednego Bayraktara.

O autorze

Student Uniwersytetu Śląskiego. Politolog z pracą licencjacką na temat relacji Unii Europejskiej z Federacją Rosyjską. Obecnie zajmuje się pisaniem pracy magisterskiej na temat byłych państw Jugosławii i ich stosunków z UE. Ponadto wielki entuzjasta piłki nożnej, pasjonat zarówno polskiego podwórka, jak i lig TOP5 oraz rozgrywek międzynarodowych. Hobbystycznie maniak Fifa Ultimate Team, obserwator Sejmu RP, interesujący się językami obcymi, a także zgłębiający wiedzę na temat stosunków międzynarodowych wraz z ich historią.