Nietolerancja, segregacja, niechęć, uprzedzenie, dyskryminacja, ksenofobia. Właśnie odpaliłam lont haseł, wywołujących ciarki u niejednego obywatela. Choć rdzeniem terminu jest „fobia”, tak naprawdę ksenofob w większym stopniu niż strach, odczuwa niechęć do kogoś spoza swojego podwórka. Ten tekst jest czytanką otwierającą elementarz w wylęgarni etykietujących Homo Sapiens.
Prosta opowieść, dla prostych ludzi…
… ja jestem jednym z nich
Człowiek jako istota plastyczna reaguje na modelujące go z zewnątrz bodźce. Ziemniak też.
Człowiek jako istota plastyczna rozpada na się na kawałki. Ziemniak też.
Człowiek jako istota plastyczna może gnić. Ziemniak też.
Człowiek jako istota plastyczna bywa niesmaczny. Ziemniak też.
Człowiek jako istota plastyczna pozwala na wrzucenie siebie do niewygodnej skrzynki, wykonanej z tandetnej sklejki, w której bywa ciasno. Ziemniak też.
Człowiek jako istota plastyczna, ze wszystkimi swoimi różnicami, wadami i zaletami, bywa wystawiony światu na pożarcie . Ziemniak też.
Porównując człowieka do bulwy ziemniaczanej, musimy przyjrzeć się jego anatomii.
Brak sztywnego kręgosłupa, mózg z masy zdolnej do modelowania się, zdatny do korekty wedle zainteresowań, niesamowita lepkość do otaczającego go z zewnątrz brudu i przede wszystkim brak czujnika utrzymywanego poziomu. W tym pyrka jest lepsza od nas. Mimo swoich zauważalnych „gołym okiem” braków, popełnia mniej błędów niż my. Nie zabiera wody innym sadzonkom, a przecież jej korzenie są tak zawiłe jak nasze. Nie rzuca się do gardeł dżdżownicom, kiedy delikatnie nadgryzą jej skórki. W przeciwieństwie do nas nie wykopuje sąsiada, który jest z lekka niekształtny – rosną przecież w tej samej ziemi, pada na nich ten sam deszcz, a przede wszystkim, gdyby przyjrzeć się im dokładniej, jedyną rzeczą, której mają tyle samo, to liczne niedoskonałości – trzeba byłoby więc przekopać całe pole.
O autorze
Licealistka. Nałogowa fanka filmów, ciekawych felietonów i dobrej kawy.